Perspektywy pracy w branży budowlanej. Co zmieniło przez ostatnie lata?

Właściciele firm budowlanych doskonale odczuwają zmieniające się na rynku pracy trendy związane z zatrudnieniem. O ile jeszcze kilkanaście lat temu większość mężczyzn decydowała się na podjęcie nauki w szkole zawodowej, o tyle dziś znacznie większa ilość woli kariery w korporacjach. To sprawia, że rąk do pracy w branży budowlanej ciągle brakuje. Dla przedsiębiorców jest to bolączka, z kolei dla pracowników z odpowiednimi kwalifikacjami – okazja do atrakcyjnego zarobku. Masz wykształcenie ogólnobudowlane? W takim razie koniecznie przyjrzyj się zawodom, w których znalezienie zatrudnienia nie będzie najmniejszym problemem.

Zapotrzebowanie na pracowników budowlanych na podstawie ofert w Gowork

To czy pracownicy budowlani znajdą zatrudnienie w swoim fachu, możemy wywnioskować po wizycie w serwisie z ogłoszeniami o pracę – Gowork. To właśnie tam każdego dnia przybywa ogłoszeń dotyczących pracy na budowie – zarówno dla pracowników ogólnobudowlanych, jak i specjalistów – tynkarzy czy dekarzy. Jeśli szukasz pracy w swoim zawodzie, może się okazać, że zaledwie jedna wizyta na portalu sprawi, że znajdziesz zatrudnienie dla siebie. Praca w branży budowlanej w Warszawie i innych miastach w Polsce czeka na Ciebie.

Branża budowlana a pandemia

Wydawać by się mogło, że wybuch pandemii w 2020 roku całkowicie zatrzyma branżę budowlaną. Jednak jak się okazuje, jest zupełnie inaczej. Wiele osób, które przeniosły się na tryb pracy zdalnej lub po prostu są na bezpłatnym urlopie, zdecydowało, że pandemia to doskonały czas na zmiany w domu. Dla wielu mieszkańców bloku, w szczególności tych, którzy pracowali z domu, zamknięcie okazało się czasem ogromnego stresu i niepokoju związanego z ciągłym wierceniem w ścianach. Pomijając jednak straty tych osób – branża budowlana odnotowała ogromne zyski.

Jak obecnie wygląda zapotrzebowanie na pracowników budowlanych?

O tym, że zapotrzebowanie na pracowników branżowych w ciągu  kolejnych lat będzie rosło, mogliśmy usłyszeć wiele lat temu. Jak się okazuje, roboty i maszyny nie są w stanie zastąpić pracy rąk ludzkich. Stąd też minister edukacji jasno podkreśla konieczność nauki ludzi młodych na kierunkach technicznych i w szkołach zawodowych. Obecnie na rynku pracy możemy dostrzec szczególne zapotrzebowanie na 28 zwodów. Wśród nich ⅓ to zawody deficytowe ściśle związane z branżą budowlaną. Jak się okazuje, coraz mniejsza ilość placówek dających możliwość nauki w zawodach związanych z budownictwem sprawia, że pracodawcy chętnie kształcą pracowników na własną rękę.