Naturalne, ekologiczne, wegańskie, nietestowane na zwierzętach. Na etykietach kosmetyków jest coraz więcej określeń, które sprawiają, że konsument chce je kupić. Ale czy na pewno warto się nimi sugerować? Problematyczne jest zwłaszcza odróżnienie ekologicznych i naturalnych kosmetyków, ponieważ wbrew pozorom nie oznacza to tego samego. A do tego wiele marek używa słów “naturalne kosmetyki” na wyrost, ponieważ ich kosmetyki mają tylko jeden składnik pochodzenia naturalnego. Jak rozpoznać naturalne kosmetyki?
Kiedy kosmetyk jest naturalny?
Trzeba czytać etykiety! Nawet jeśli nie mamy znajomości składów to bardzo łatwo można zauważyć czy składniki są naturalne. Kosmetyki naturalne co do zasady mogą mieć jedynie 5% substancji syntetycznych w składzie. Dlatego znaczna większość składników to ekstrakty, wyciągi, oleje i olejki eteryczne. Naturalne składniki mogą pochodzić z roślin, minerałów lub od zwierząt (jedynie, gdy proces ich pozyskiwania nie wyrządza im szkody). Czasami można zobaczyć w składzie też substancję zapachową oznaczoną “parmfume” lub “fragnance”. Mimo, że nie jest dokładnie opisane z czego pochodzi zapach to można mieć pewność, że on też jest mieszanką naturalnych ekstraktów i olejków eterycznych.
Z drugiej strony składniki syntetyczne mają bardzo często długie i skomplikowane nazwy lub też pojawiają się przy nich cyfry. Nie jest to jednak regułą, ale można zauważyć, że im dłuższe i bardziej skomplikowane słowo w zapisie, tym bardziej prawdopodobne jest to, że to składnik wytworzony sztucznie.
Ponadto część kosmetyków naturalnych ma o wiele krótszy termin przydatności lub też krótki termin przydatności po otwarciu. W wypadku kosmetyków opartych na syntetycznych składnikach jest to przeciętnie od 12 do 24 miesięcy. Natomiast kosmetyki naturalne oznaczone są najczęściej terminem do zużycia po otwarciu na 3-6 miesięcy. Czasem na 12 miesięcy, ale i tak jest to data graniczna.
Certyfikaty i obietnice producenta
Nie da się ukryć, że “naturalny” to słowo klucz używane także do marketingu produktów. Dlatego warto sprawdzić czy kosmetyk ma odpowiedni certyfikat potwierdzający jego naturalność. Najpowszechniejszy w Polsce jest certyfikat Ecocert. Jest to międzynarodowy certyfikat oznaczający, że kosmetyk jest ekologiczny i biologiczny. Żeby dostać takie oznaczenie kosmetyk musi składać się co najmniej w 95% ze składników naturalnych oraz w 95% z upraw biologicznych. Jeśli kosmetyk nie ma znaczka certyfikatu to niestety można założyć, że ma małą ilość naturalnych składników, a więc nazwa “kosmetyk naturalny” jest tylko chwytem marketingowym.
W Internecie istnieje wiele sklepów oferujących „naturalne” kosmetyki jednak te prawdziwe z certyfikatem można kupić w sklepie online – naturalniewloskie.pl