Jak uniknąć dochodzenie odszkodowań w sądzie?

Po ubezpieczeniu samochodu każdy klient uważa, że może już spać spokojnie – w końcu umowa na jasnych, czytelnych warunkach została podpisana, a towarzystwo ubezpieczeniowe cieszy się tysiącem pozytywnych opinii zadowolonych z usług konsumentów. Niestety, w praktyce okazuje się, że nie zawsze można liczyć na wypłatę w postaci pełnej kwoty. Dowiedz się, co zrobić w sytuacji zaniżenia odszkodowania i jak uniknąć dochodzenia odszkodowania w sądzie.

Zanim udasz się do sądu, czyli próba negocjacji

Większość kierowców po otrzymaniu pisma o odmowie lub powiadomienia o znacznym okrojeniu sumy rekompensaty odczuwa słuszny gniew. Jednakże, niech złość nie prowadzi do podjęcia pochopnych kroków i skierowania sprawy prosto do sądu. Na początek, warto po prostu odwołać się od decyzji towarzystwa ubezpieczeniowego. Zdarzają się przypadki, gdzie agencja najzwyczajniej w świecie źle rozpatrzyła sprawę na podstawie dostarczonych dowodów. Bądźmy ludzcy – błędy przytrafić się mogą każdemu. Z tego powodu, warto najpierw zwrócić się do ubezpieczalni i poprosić o ponowne przeanalizowanie wniosku.

W przypadku odmowy lub uzyskania kolejnej niesatysfakcjonującej decyzji, można pokusić się o interwencję Rzecznika Finansowego. To przedstawiciel instytucji państwowej, którego celem jest ochrona praw konsumentów na rynku finansowym. Pełni on rolę mediatora i reprezentanta strony pokrzywdzonej. Po zbadaniu dokumentów i wykryciu ewentualnych nieprawidłowości, Rzecznik zgłasza w imieniu ubezpieczonego skargę i zastępuje go w dalszych negocjacjach. Towarzystwo ubezpieczeniowe nie musi jednak wypełniać jego zaleceń, ponieważ Rzecznik prawnie nie występuje w roli sądu, może jedynie wydać opinię, czy dana sprawa nadaje się do wszczęcia postępowania.

Rozwiązanie polubowne, czyli dopłata do odszkodowania

Ubezpieczony ma dostęp do innych metod odzyskania utraconych środków, np. może ubiegać się o dopłatę do odszkodowania. Po zawarciu porozumienia z ubezpieczalnią, można się postarać o dodatkową kwotę rekompensaty, która ma pokryć różnicę między przewidywaną a rzeczywistą, już otrzymaną sumą ubezpieczenia. To najkorzystniejsze rozwiązanie dla obu stron – klient otrzyma swoje należne pieniądze, zaś agencja nie zostanie wezwana do stawienia się przed wymiarem sprawiedliwości. Aby skorzystać z opcji dopłaty, muszą zostać spełnione następujące warunki: posiadanie umiejętności pozwalających na samodzielne przeprowadzenie napraw, naprawienie pojazdu przy użyciu używanych części oraz przywrócenie jego sprawności tylko częściowo, nie w całości.

Podsumowując, złożenie pozwu do sądu to ostateczność, której można uniknąć korzystając z innych możliwości. Dzięki temu oszczędzi się nie tylko swój wolny czas oraz nerwy, ale i również nie poniesie się kosztów związanych z dochodzeniem odszkodowania na sali sądowej.